O nas

Chciałem pokazać, że wirtualne siedziby nie są dla oszustów

Pierwsze wirtualne biura otworzyłem wiele lat temu. Było to w czasach, gdy nie były one tak rozpowszechnione w naszym kraju i poważni przedsiębiorcy często patrzyli na nie przez palce. Były postrzegane jako opcja, po którą chętniej sięgali oszuści i naciągacze. Mimo cenowej przystępności wirtualnych siedzib, wciąż chciałem zaoferować coś jeszcze bardziej opłacalnego. Ofertę, za którą klienci nie musieliby płacić kilkuset koron miesięcznie.

W końcu jesteśmy jakiś czas w XXI wieku i większość biznesmenów nie zajmuje się już odbieraniem poczty – od tego mają czeski databox lub swój adres korespondencyjny. Nie potrzebują też całodobowej recepcji i innych usług, które tylko dodają setki koron do powstałej faktury za wynajem.

Dlatego postanowiłem założyć Virtuanum i zaoferować wirtualne biura w uczciwej cenie i bez zbędnych usług, których wielu przedsiębiorców nie potrzebuje. Przez 10 lat za 4 999 CZK. Tak, aby klienci nie musieli co chwilę zajmować się umowami czy opłatami i mogli w pełni skupić się na swoim biznesie.

Roman-ofigo

Dziś, oprócz siedzib, oferujemy również inną pomoc przedsiębiorcom, specjalnie w zakresie zakładania nowych firm. I wierzę, że nam się to udaje, biorąc pod uwagę zadowolone opinie naszych klientów.

Życzę Państwu samych sukcesów w biznesie!

Roman Sokola
dyrektor naczelny

Firma Virtuanum, s.r.o. szybko odpowiedziała na wszystkie zapytania. Zaletą było to, że nie trzeba nigdzie iść, a wszystkie niezbędne formalności zostały rozwiązane online. Dziękuję i polecam.

Jan Frolík